Czy Twój CRM naprawdę wspiera sprzedaż?

handlowiec na spotkaniu umówionym przez system crm
Ocena artykułu 5/5 - (1)


System CRM to jedno z najczęściej używanych pojęć w rozmowach o sprzedaży i marketingu. W tym kontekście warto zadać sobie pytanie: czy CRM w Twojej firmie naprawdę wspiera sprzedaż, czy jest jedynie kolejnym narzędziem, za które co miesiąc płacisz?
Z naszego doświadczenia w pracy z setkami działów sprzedaży wynika, że odpowiedź wcale nie jest oczywista.

CRM – narzędzie nie tylko dla handlowców

Wciąż spotykamy się z podejściem, że CRM to „zabawka sprzedaży”. Marketerzy twierdzą: „to nie dla nas”. To duży błąd. Dlaczego?

Bo w firmach B2B marketing powinien być kierowany sprzedażą. A jeśli nie korzysta z danych sprzedażowych gromadzonych w CRM, to cała układanka się rozsypuje.

CRM nie służy do kontroli handlowców („ty nie zrobiłeś zadania”), ale do tego, by cała firma miała pełny obraz danych i mogła podejmować lepsze decyzje biznesowe.

3 sygnały, że Twój CRM nie działa jak trzeba

Zrób szybki rachunek sumienia. Jeśli w Twojej firmie występuje któryś z tych problemów, to CRM na pewno nie wspiera sprzedaży tak, jak powinien:

  1. Handlowcy uzupełniają dane tylko raz w tygodniu – tzw. fire run w piątek po pracy.
  2. Brak integracji z codziennymi narzędziami – skrzynką mailową, kalendarzem czy listą zadań.
  3. Zarząd i menedżerowie nie mają dostępu do aktualnych danych – czyli brak bieżącej przewidywalności.

Jeśli rozpoznajesz u siebie choć jeden punkt, to istnieje duża szansa, że Twój CRM jest nieskutecznym narzędziem.

Skąd biorą się problemy z CRM?

Najczęściej powody są dwa:

  • Złe wdrożenie – CRM został uruchomiony „po łebkach”, bez jasnego wytłumaczenia zespołowi, po co w ogóle istnieje. Brak skonfigurowanych lejków, brak spiętej poczty, brak automatyzacji. W efekcie handlowcy nie widzą w nim wartości.
  • Przestarzały system – CRM, który wygląda i działa jak aplikacja z lat 90., nie ma szans konkurować z tym, do czego przyzwyczaiły nas nowoczesne aplikacje. Handlowcy i marketerzy chcą narzędzi prostych, szybkich, wygodnych. Jeśli CRM jest toporny, po prostu nie będą go używać.
POLECAMY RÓWNIEŻ:  Jak analizować marketing z perspektywy sprzedaży?

CRM to nie ERP

Częsty błąd firm na etapie wyboru systemu to oczekiwanie, że CRM „zrobi wszystko”: wystawi faktury, zintegruje magazyn, poprowadzi projekty.

To droga donikąd. CRM nie jest ERP-em. Jego podstawowa funkcja to zarządzanie sprzedażą. Resztę możesz zintegrować – z księgowością, marketing automation, systemami call center czy narzędziami projektowymi.

Jak sprawić, żeby CRM naprawdę wspierał sprzedaż?

Jeśli masz wrażenie, że CRM w Twojej firmie nie daje wartości, zacznij od trzech prostych kroków:

  1. Wyjaśnij zespołowi, po co CRM istnieje. Jakie dane zbieracie, po co i jak często je analizujecie. CRM ma służyć przewidywalności biznesu, a nie rozliczaniu ludzi z obowiązków.
  2. Daj przykład. Menedżerowie, właściciele i dyrektorzy handlowi powinni sami korzystać z CRM-a. Jeśli pokazujesz, że narzędzie daje Ci realną wartość, łatwiej będzie przekonać zespół.
  3. Wprowadź zasadę: „nie ma w CRM-ie = nie istnieje”. Jeśli klient, oferta czy szansa sprzedaży nie są w systemie, to tak, jakby nie istniały. Tylko w ten sposób wyrobisz w zespole nawyk rzetelnego uzupełniania danych.

Dlaczego to takie ważne?

Źle wdrożony lub martwy CRM oznacza:

  • brak przewidywalności sprzedaży,
  • brak możliwości szybkiej reakcji na zmiany,
  • utratę potencjału zespołu i firmy,
  • zbędny koszt abonamentu.

Dobrze skonfigurowany i używany CRM staje się krwioobiegiem organizacji – łącznikiem między sprzedażą, marketingiem i decyzjami biznesowymi. Żeby sprzedaż była naprawdę skuteczna trzeba o to zadbać.

Powrót do listy